Kochana kontuzjo,
błagam cię... odejdź ode mnie i znajdź sobie nowe miejsce do życia! Ja sobie poradzę bez ciebie! Obiecuję, że będę już grzeczna... tylko zostaw moją stopę w spokoju!
Po wczorajszej fizjoterapii stopa się zbuntowała i od rana daje mi popalić
Zaczynam więc ratować się domowymi sposobami
Biała kapusta podobno lepiej działa przeciwzapalnie niż wszelkiego rodzaju żele... zwyczajnie działa cuda! Inaczej nie wmawiałoby się dzieciom, że są z kapusty... W każdym bądź razie spróbować warto, napewno nie zaszkodzi Liście ugniotłam, żeby puściły soki, zawinęłam wokół stopy i czekam na cud
I bezcenny komentarz mamy:
- to co... na jutro masz już surówkę do obiadu!
- taaa... zostawić Ci trochę?
Komentarz mamy rozwalił system. ;)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia - kontuzjo precz!