wtorek, 6 sierpnia 2013

W dzieciństwie parzyła skórę...teraz ja parzę ją w filiżance :D zemsta!

Jakie macie skojarzenia z pokrzywą? Chyba dla większości jest to zwyczajny chwast, który najlepiej usunąć z ogródka. Parzy to tylko i nic poza tym… czy aby na pewno??? Jak byłam mała i piszczałam, że pokrzywa mnie poparzyła, mama się śmiała, że będę zdrowsza. W tym żarcie jest sporo prawdy!
Ostatnio mam kłopoty z żołądkiem :/ Rozkminiam cały czas, co jest tego powodem i pierwsze wnioski już mogłabym wysunąć…ale jeszcze z tym poczekam, bo  nie chce mi się wierzyć w odkrytą teorię :P
W każdym bądź razie…wracając do wkurzających chwastów, zwanych pokrzywami – mama uświadomiła mnie, że w domu jest cały pojemnik tego zasuszonego zielska. Prosto z działeczki! :D no i co? I słyszę od mamy: „zaparz sobie pokrzywy i wypij” Ale po co? Hmm… że niby działa oczyszczająco. Ale co to ma wspólnego z żołądkiem?!  Po namyśle uznałam, że chyba nie zaszkodzi spróbować… mama to mądra kobieta, więc  i tym razem posłuchałam jej rady.
Okazuje się, że ten zacny chwast jest bardzo niedoceniony! Co takiego ma w sobie? A no troszkę ma…
- superlektyna UDA, która hamuje rozwój wirusów
- łatwo przyswajalne mikroelementy: wapń, fosfor, żelazo, siarka, potas, jod i sód. Są one potrzebne do prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych.
- Witamina K, flawonoidy i garbniki poprawiają krzepliwość krwi i wchłanianie wapnia. Zapobiega to krwawieniom. Flawonoidy i garbniki dodatkowo pomagają pozbyć się toksyn z organizmu. – o tym mówiła mama!
- witamina B2 (ryboflawina) – odpowiedzialna za funkcjonowanie układu nerwowego oraz stany zapalne błon śluzowych…to też się przyda :D
- witamina C
- kwas pantotenowy, który działa przeciwzapalnie i zwiększa tępo regeneracji tkanek
- Dodatkowo poprawia stan cery, paznokci i włosów nadając im piękny połysk – dla kobiety to dość istotny element :D
- wzmacnia układ odpornościowy poprzez stymulację leukocytów, ma działanie antybakteryjne i antywirusowe
- liście mają działanie przeciwalergiczne i oczyszczają zatoki, dlatego herbata z pokrzywy jest zalecana podczas leczenia kataru siennego – jakby ktoś potrzebował :)
- wpływa na emisję enzymów z trzustki, przez co obniża poziom cukru we krwi
- dostarcza dużo żelaza co przeciwdziała niedokrwistości, anemii i słabemu krzepnięciu krwi. W efekcie zwiększa ilość hemoglobiny i erytrocytów we krwi, co przekłada się na lepsze krążenie i wydolność fizyczną – będę śmigać, jak rakieta! Hehe :D
- wspomaga trawienie, przez pobudzenie żołądka do emisji soków trawiennych

- zapobiega wrzodom żołądka i jelit – mam nadzieję, że to nie powód moich problemów! Jakby co, już je atakuję pokrzywami. No bo piję sobie je teraz systematycznie, od kilku dni… i nawet mi smakuje to ustrojstwo ;) Będzie trzeba nasuszyć nowych chwastów :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz